Jak
ktoś umiera chowany jest bez trumny, w pozycji leżącej na prawym boku.
Mężczyznom odkrywa się twarz, kobiety mają zasłoniętą tak, jak za życia, aby
zabrać tajemnicę do grobu. Jedynym ubraniem zmarłego jest całun. Głowę odwraca
się w kierunku mekki. Na zmarłych nie sypie się piasku bezpośrednio, dopiero po
zacementowaniu. Nagrobki są bezimienne na znak, że po śmierci wszyscy są sobie
równi. Pogrzeb w całości opłacany jest przez państwo. Cmentarze nie są tak
zdobione, jak w Polsce, ale nagrobki zostają na zawsze. Zmarłych odwiedza się w
każdy piątek (dzień uznawany za dzień zmarłych), ale niekoniecznie na cmentarzu, na którym leżą.
Może być to najbliższy cmentarz, jest to bowiem wizyta symboliczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz